PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=100143}
6,5 16 121
ocen
6,5 10 1 16121
Vanity Fair. Targowisko próżności
powrót do forum filmu Vanity Fair. Targowisko próżności

Główna bohaterka

ocenił(a) film na 5

Oceniając postać głównej bohaterki muszę stwierdzić że bardzo rozczarowała mnie gra Reesse, nie zachwyciła, nie poruszyła... Dlatego bardziej cenię kunszt Nicole Kidman. Odnosząc się do fabuły natomiast, im bliżej końca filmu tym bardziej przestawałam lubić tą bohaterkę. Być może dlatego że jej zachowanie z każdą sceną odkrywało jej próżność.
Świetny pomysł na fabułę, ale marna gra aktorska, pozbawiona barw. Rozczarowała mnie postać Markiza, spodziewałam się że to on będzie tym "gwoździem programu", ale niczym mnie nie zaskoczył... Najpierw tworzy się wokół niego atmosferę tajemnicy a potem autor robi z niego przeciętnego pretensjonalnego drugoplanowego bohatera.
Jak na dramat, mało dramaturgii związanej choćby z wojną. Umiera bohater, a brakuje choćby rąbka współczucia.
Mogło być lepiej...

ocenił(a) film na 5
AlQuadrato

Zgadzam się z opinią, w sumie tylko postać Rawdona powstrzymywała mnie przed wyłączeniem filmu. Myślałam że się zanudzę. Oglądałam wiele filmów kostiumowych bo je uwielbiam i myślałam że może ten będzie strzałem w dziesiątkę ale głęboko się pomyliłam. Moim zdaniem Reesse nie nadaje się do tej roli, mimo ze nie śledzę jej kariery po prostu nie pasuje mi do roli Becky, czy nie powinno być w końcu tak ze głównego bohatera powinno się polubić ? ja jakoś nie mogłam się do niej przekonać. Nie podoba mi się też ujęcie tego wszystkiego. Rawdon który jest z nami przez większą cześć filmu zostaje pominięty na samym końcu przy jego śmierci, strasznie mnie to zabolało bo jak dla mnie tylko on coś w wniósł do tego filmu.

thisisfour

A czytaliście chociaż książke ? jak ją przeczytacie wtedy podyskutujcie na temat filmu . ta rebecka taka była i jest . identyczna niemal jak w książce

ocenił(a) film na 9
Zana25

Popieram Cię! To bardzo dobra ekranizacja książki!

ocenił(a) film na 9
thisisfour

Przecież Becky nie można było polubić! Czytałaś książkę? To była wyjątkowo wredna, podła i kłamliwa dziewczyna. Dla pieniędzy sprzedałaby własną matkę. Reesse świetnie zagrała tę rolę. Serdecznie polecam książkę.

IrenaSz

Jak dla mnie Reesse nie pasuje w ogóle do filmów kostiumowych, mimo wszystko wydaje mi się, że dała radę. A co Jamesa Purefoy'a, to po serialu The Following, po jego roli psychola, nie mogłam go oglądać w żadnym innym filmie. Miałam do niego jakiś taki odrzut. Jednak w Vanity Fair, mam wrażenie, że pokazał zupełnie inną twarz. :)

ocenił(a) film na 9
rockcold

Mnie się ten facet podoba! Ostatnio oglądałam "Żelazny rycerz" - moim zdaniem ekstra rola! Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 7
thisisfour

A ja czuję sympatię do głównej bohaterki. Jest charyzmatyczna, ma silny charakter, gdyby żyła współcześnie zawojowałaby świat robiąc fantastyczną karierę.
Tymczasem trafiła jej się bieda, złe traktowanie, poniżanie, mąż hazardzista nieradzacy sobie życiowo, pragnąc lepszego życia doprowadziła się niemalże do zostania zwykłą prostytutką.
Nie była święta, ale życie nie obnosiło się z nią dobrze.

ocenił(a) film na 6
AlQuadrato

Zgadzam się z Tobą, fabuła jest świetna (w końcu na podstawie arcydzieła literatury), dlatego film ogląda się mimo wszystko przyjemnie, ale jak na ekranizację TAKIEJ książki, na film kostiumowy (które uwielbiam) i ponad dwie godziny taśmy...to wypadło mało epicko. Za mało wzruszeń, gra Reese bardzo przeciętna...

ocenił(a) film na 6
AlQuadrato

Niby film trwa dość długo, bo prawie 2,5 godziny, ale upchnięto tam tyle wydarzeń i wątków, że wiele z nich pokazano pobieżnie, lub dzieją się ot tak bez żadnego ciężaru dramatycznego. Najlepszy jest ten przeskok o 10 lat, gdzie syn jej dorasta, ale nic absolutnie innego się nie zmienia, już na pewno nie ich stan materialny, jakim cudem ona przez dekadę nic nie wykombinowała, by polepszyć ich status?

O dziwo w sumie Reese gra całkiem dobrze, tylko taką głupią perukę ma. Strasznie ssie charakteryzacja, na przestrzeni filmu mijają 22 lata, a nic się ani Amelia, ani Becky nie zmieniła. Nikt tu się nie starzeje właściwie, brawo.

No ma trochę wad ten film, sam nie wie, który wątek jest najważniejszy, a po pewnym czasie po prostu ot tak daje wszystkim szczęśliwe zakończenie i jest super.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones